środa, 8 marca 2017

Makeup Revolution Blush Goddess - pierwsze wrażenie

Dzień dobry!

Ostatnio w sklepie cocolita.pl trafiłam na promocję związaną z marką Makeup Revolution. Z racji, że miałam już od nich jedną paletkę cieni postanowiłam, że skuszę się na jeszcze parę kosmetyków od nich. Wybrałam dwie paletki, jedną z cieniami, jedną z różami i o tej drugiej będzie dzisiejszy post.




Paletka składa się z 4 rozświetlaczy i 4 róży do policzków. Róże od brzoskwini po głęboki róż, a każdy rozświetlacz ma inną poświatę. Są dobrze napigmentowane i myślę, że sprawdzą się praktycznie u każdego. W zależności od intensywności, jaką chcemy uzyskać, możemy bardzo delikatnie podkreślić twarz, lub postawić na mocniejszy look.






Cztery kolorki na górze mają piękny błysk. Każdy rozświetla na swój sposób, nadają się również do makijażu oczu, i do tego, na razie, je głownie stosowałam. Jeden rozświetlacz pod światło jest różowy, inny złoty, jeszcze jeden daje piękne, satynowe wykończenie. Coś dla mnie - wiecznej sroki, chyba nigdy się z tego nie wyleczę.




Jako, że mało kto korzysta z każdego koloru różu, można stwierdzić, że jest ich aż za dużo. Mnie to jednak nie przeszkadza, i każdego dnia stawiam na inny kolorek, w zależności od makijażu. Pięknie nabierają się na pędzelek i rozprowadzają. Nie zostawiają plam i są dosyć trwałe.




Mając tę paletkę zaledwie kilka dni nie jestem w stanie wyrazić jednoznacznej opinii na jej temat. Jednak nie zauważyłam problemów z brakiem trwałości, czy słabą aplikacją, wystarczy mała ilość produktu, żeby uzyskać całkiem zadowalający efekt. Zauroczyła mnie jak buszowałam po internecie robiąc zakupy, nie zawiodłam się na pierwszy rzut oka i wykonując pierwsze parę podejść do makijażu. Róży, jeśli nie wykorzystam na policzku, na pewno użyję do makijażu oczu, to samo mogę powiedzieć o rozświetlaczach.  Jestem ciekawa co wyniknie z tej paletki i już nie mogę się doczekać, aż będę miała więcej czasu, żeby coś ciekawszego z jej pomocą zrobić.

Może któraś z Was miała tę paletkę i podzieliłaby się ze mną opinią? Lubicie w ogóle rozświetlacze? 

Mile spędzonego Dnia Kobiet! 





22 komentarze:

  1. Bardzo lubię produkty marki MR i bardzo chętnie przetestowałabym tą paletkę. Rozświetlacze to cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie przepadam za rozświetlaczami i różami. Używam ich tylko na wielkie wyjścia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozświetlacze piękne, niestety nie jestem fanką róży i górna część paletki byłaby nie używana. Nie wiesz czy Makeup Revolution ma w swojej ofercie palety samych rozświetlaczy? ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak, z tego co wiem mają takie paletki, ewentualnie pojedyncze rozświetlacze 'serduszka' :)

      Usuń
  4. Nie przepadam za Revolution, jednak rozświetlacz opalizujący na złoto jest totalnie śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja szukałam rozświetlacza i długo nie mogłam sie na żaden zdecydować. Kupiłam REVLON - 030 BRONZE GLOW :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam ale znowu paletę do konturowania :) bardzo ją lubię :) masz śliczny nagłówek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Super, że paletka do konturowania się sprawdza :)

      Usuń
  7. Świetna jest ta paletka , nigdy nie mogłam przekonać sie do rozswietlacza jednak aktualnie jestem w trakcie poszukiwań tego kosmetyku a Twoja recenzja chyba pomogła mi w wyborze :)!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozświetlacze są kuszące,szczególnie ten wpadający w róż mi się podoba 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo spodobały mi się te kolory! Szczerze mówiąc zawsze ograniczałam się do lekkiego makijażu oczu... Więc pewnie i do powiek bym użyła tej paletki. ':)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cała paletka wygląda ciekawie. Ja muszę się w końcu zaopatrzyć w jakiś róż :)
    O marce revolution słyszałam sporo dobrego, ale sama nic z niej nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Akurat kolory niestety nie moje, nie przepadam za różami :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładna paleta, choć ja używałabym tylko trzech odcieni różu więc zakup całej palety wydaje się być nieuzasadniony. Z resztą cierpię raczej na nadmiar kosmetyków kolorowych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, jak komuś niepotrzebna cała paletka to nie ma co w nią inwestować :)

      Usuń
  13. Lubię cienie MUR, więc pewnie i z taką paletą bym się polubiła :)

    OdpowiedzUsuń

Hej!
Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoją opinią z innymi!
Każdy komentarz to dla mnie duży kop motywacji. Każdego czytelnika odwiedzam! :)